Piekłam ją dziesiątki razy, ale zawsze "na oko", zmierzyłam, zważyłam i proszę :) krojona była na gorąco, bo parę chwil później, zrobiłabym zdjęcia samym okruszkom :)
0 (0 ocen)
Porady
Do ciasta możemy dodać wcześniej sparzone rodzynki lub suszoną żurawinę.
Komentarze