Miałam z ubiegłorocznych zapasów słoik prażonych jabłek, idealnych do szarlotki.Użyłam ich do strucli drożdżowej i był to strzał w dziesiątkę.Puszyste, pachnące cynamonem, maślane i pełne jabłek.Ja zawinęłam jabłka w cieście, na kształt rolady, strucli.Pokroiłam ją na kawałki.
4.49 (185 ocen)
Komentarze