Bakaliaki to bułeczki które pamiętam z dzieciństwa, a piekła je moja babcia i przeważnie pojawiały się na stole 6 stycznia choć ja już tego tak nie przestrzegam.
1.Ciasto:
Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku z dodatkiem 2 łyżek cukru i 2 łyżek mąki. Z kilograma mąki odjąć 3/4 szklanki do podsypywania, a resztę przesiać(zabierając 2 łyżki do drożdży), do przesianej mąki dodać szczyptę soli, cukier waniliowy i resztę cukru, wymieszać na sucho. Do miski z suchymi składnikami dodać jajka, wyrośnięty rozczyn i wymieszać, następnie dodać zimny i płynny tłuszcz, wyrobić gładkie ciasto które będzie odchodziło od ręki. Wyrobione ciasto przykryć i odstawić do wyrośnięcia na minimum 3 godz.
2.Nadzienie:
Orzechy i migdały zmielić na proszek i zlać gorącym mlekiem, odstawić do wystudzenia do zimnych orzechów dodać cukier, mąkę i rodzynki, wymieszać.
3.Wyrośnięte ciasto rozciągnąć na bardzo cienki placek ok 1cm na podsypanej mąką stolnicy i szklanką wyciąć krążki na co drugim krążku ułożyć porcję nadzienia, przykryć krążkiem bez nadzienia i zlepić brzegi oraz nadać kształt bułeczek.
4.Bakaliaki ułożyć na wysmarowanej blaszce posmarować jajkiem i jeszcze odstawić na 2 godz do ponownego wyrośnięcia.
Piec w temp. 180-190st około 35 min.
Po przestudzeniu można dodatkowo posypać cukrem pudrem.
Komentarze