Święta to czas, kiedy na stole nie może zabraknąć śledzi. Chyba każdy ma swój sprawdzony przepis na tę przekąskę, ale czasem warto wprowadzić trochę zmian i wypróbować czegoś innego. Innym więc sposobem na śledzia w oleju czy śmietanie niech będą śledzie po kaszubsku. Zaletą ich jest to, że to danie zdrowe i dietetyczne. W końcu rezygnujemy z kalorycznych dodatków, a ryba sama w sobie jest dietetyczna, zdrowa i dostarcza niezbędnych nam składników odżywczych.

 

Śledzie po kaszubsku – przepis podstawowy

Głównym składnikiem tego dania, poza śledziem oczywiście, jest cebula, przecier pomidorowy oraz przyprawy. To właśnie odpowiednie przyprawy budują cały smak dania.

Śledzie trzeba wcześniej namoczyć w mleku, aby pozbyć się soli, następnie kroimy go na kawałki „na kęs”. Cebulkę kroimy drobno i szklimy na patelni, dodajemy przecier (można też go zastąpić koncentratem pomidorowym) oraz przyprawy. Klasyczny przepis mówi o liściu laurowym, zielu angielskim, pieprzu i soli, ale oczywiście wszelkie wariacje, które podbiją smak naszego dania są wskazane. I tak śledzie po kaszubsku lubią się ze szczyptą goździków, cynamonu czy kuminu. Smacznym dodatkiem do pomidorowego sosu będzie też odrobina oregano lub majeranku. Nie zapomnijmy o szczypcie cukru, która dopełni smak przecieru.

Pamiętajmy też, że śledzie po kaszubsku, tak jak i inne przekąski z tą rybą w roli głównej, smakują najlepiej na drugi dzień, kiedy wszystkie składniki „przegryzą się” i nabiorą smaku. Przygotujmy je więc z wyprzedzeniem, będą znakomite!

 

Śledzie po kaszubsku – wariacje

Pomysłów, jak zmodyfikować  takie śledzie jest sporo. Sos pomidorowy jest takim składnikiem, do którego pasuje wiele dodatków. Te bardziej popularne wariacje smakowe to wzbogacenie przepisu na śledzie po kaszubsku o suszone śliwki i ogórki kiszone, kapary, rodzynki czy pieczarki – marynowane lub smażone. Jeśli śledzie w wersji podstawowej posmakują nam na tyle, że będziemy chcieli przygotować je ponownie, warto urozmaicić je o dodatki, które lubimy.