Niedawno, dzięki uprzejmości redakcji portalu bobyy.pl w moje ręce trafiła książka Przetwory owocowe - dżemy, galaretki, marmolady autorstwa Waltera Trausnera. Z początku potraktowałem ją nieco chłodno. Ot, kolejna pozycja o domowych przetworach, jakich kilka już posiadam w swojej kolekcji. Jednak już po pobieżnym przekartkowaniu zauważyłem, że ta pozycja jest inna i zdecydowanie warta uwagi.

Pierwsze na co zwrócimy uwagę przeglądając „Przetwory owocowe” to ładna szata graficzna i śliczne, bardzo apetyczne zdjęcia, które zachęcają by uważnej zapoznać się z książką. W krótkim wstępie autor krok po kroku wprowadza nas w tajniki produkcji domowych przetworów. Jakie owoce nadają się na dżemy, czym jest cukier żelujący, jak prawidłowo pasteryzować - na te pytania poznamy odpowiedź po przeczytaniu wstępu.

Przepisy (w sumie 34) podzielone są na poszczególne pory roku. Nie zabrakło kalendarza sezonowego, z którego dowiemy się kiedy jest sezon na poszczególne owoce.

W tej książce nie znajdziemy kolejnych, nudnych przepisów na zwyczajne dżemy.  Autor przygotował zdecydowanie ciekawszą kolekcję. Dżem ananasowy z rozmarynem, truskawko-miętowy, jagodowy z trawą cytrynową - to jedynie kilka niebanalnych propozycji pana Trausnera. Miłośnicy nieco bardziej wytrawnych przetworów też znajdą coś dla siebie - na przykład przepis na relish buraczany z chrzanem albo jabłkowy z mietą.
Mnie, jako osobie, która do tej pory nie przygotowywała domowych przetworów, książka spodobała się bardzo. Oryginalne przepisy zachęciły mnie by spróbować własnych sił - wiem, że takich dżemów nie kupię w żadnym sklepie. Dzięki praktycznym radom zawartym we wstępie wiem jak się zabrać do tej pracy. Teraz nawet pasteryzowanie nie wydaje się trudne. Z czystym sumieniem mogę polecić książkę zarówno tym, którzy chcieli by zacząć ale się boją jak i tym, którzy przygotowywaniem domowych przetworów zajmują się od dawna ale poszukują niebanalnych inspiracji.

Michał Siemieniacki (emeslive)