Po pierwsze najbardziej wartościową oliwą jest ta z pierwszego tłoczenia, czyli EXTRA VIRGIN, która jest alternatywą dla tłuszczów takich jak margaryny i oleje. Oliwę extra virgin zaleca się podawać do sałatek, tuż przed podaniem. Natomiast oliwa z oliwek nadaje się do wszystkich potraw, sałatek oraz smażenia.

Na start dobre wiadomości

Czy wiecie że...

Oliwa spożywana na co dzień chroni przed napadami głodu

Wyrównując poziom cukru we krwi lub to, że zdrowe kwasy tłuszczowe mają działanie przeciwzapalne? Już 50 ml oliwy odpowiada 10% dawce ibuprofenu.

Dodatkowo w parze z treningiem pomaga, by tłuszczyk nie odkładał się w nadmiarze.

Co więcej..chroni przed nowotworami a według profesor Marii Marques z uniwersytetu w Coimbrze chroni przed rakiem sutka.

Dzięki zdrowym kwasom zawartym w oliwie możemy uchronić się przed miażdżycą, wrzodami, cukrzycą oraz zmniejszyć poziom złego cholesterolu. Oprócz tego oliwa ma też zastosowanie w kosmetyce. To najlepsza odżywka dla włosów i paznokci, a także wygładza i ujędrnia skórę.

Ile można dziennie spożywać oliwy?

1-2 łyżki - znacznie za mało.

3-4 łyżki – w sam raz

5- 6 łyżek – za dużo

Złe wiadomości

Zalet oliwy jest wiele. Ale ja zawsze coś wygrzebię. Nie zapominajmy, że to jednak tłuszcz, który ma bardzo dużo kalorii i trzeba go używać zgodnie z radą powyżej, czyli 3-4 łyżki dziennie.

Pamiętajmy, że tłuszcz dostarczamy też poprzez inne posiłki.

Kolejną wadą jest to, że przy wysokiej temperaturze podczas smażenia (mowa o oliwie Extra Virgin) tworzą się związki, które zagrażają wątrobie, nerkom i sercu, dlatego należy używać ją tylko i wyłącznie na zimno.

Podsumowanie:

Na pewno już wiemy, że oliwa Extra Virgin nie nadaje się do smażenia i jest kaloryczna.

Po drugie lista zalet oliwy jest obszerna, ale te najważniejsze to:

  • wspomaga odchudzanie
  • dba o serce
  • pomaga cukrzykom
  • obniża ciśnienie krwi
  • chroni przed wrzodami i miażdżycą
  • chroni przed nowotworami

Zachęcam by jak najwięcej osób zamieniło nie zdrowe tłuszcze typu trans i oleje na zdrowe tłuszcze oleinowe, czyli ukochaną oliwę z oliwek.