Magda studiuje technologię żywności.Uczy się takiegoplanowaniaprodukcji, aby żywność,którą kupujemy,była smaczna,zdrowa i niedroga. Jednak największą przyjemność sprawia jej pichceniew kuchni w jej rodzinnym domu. Dlategow każdej wolnej chwili przyjeżdżado Białki koło Iłży na Mazowszu.Tu z mamą Lucynąi siostrą Asią urządzają babskieprzedpołudnia i gotują, gotują,gotują... Tym razem Magda maochotę na indyka. „To zdrowemięso. Zawiera cenne pierwiastkii witaminy, jest niskokalorycznei prawie nie mazłego cholesterolu”, tłumaczyfachowo. Na obiad będą więc roladki. 10-letni kuzyn Hubert słysząc, że dziewczyny coś „knują”, natychmiast pojawia się w kuchni. „Ktoś przecież musi pokroić ogórki ostrym nożem”, mówi. Po chwili farsz jest gotowy. Magda zwija roladki, a Lucyna smaży. „Trzeba uważać, żeby nie smażyć indyka zbyt długo, bo będzie suchy”, przestrzega. Po chwili siadamy do stołu. Roladki z podsmażonymi ziemniakami to idealna propozycja na rodzinny obiad.