W dzisiejszych czasach nie wystarczy upiec zwykłego torta bądź zwyczajną babeczkę. Trzeba zadbać nie tyle o smak, ale przede wszystkim o ich oszałamiający wygląd. Cukiernicy prześcigają się w pomysłach tworząc nieprawdopodobne jadalne ozdoby. Tego typu dodatki można kupić w sklepach, ale niestety w większości z nich jest bardzo dużo cukru i przeróżnych substancji konserwujących. Pomimo niesamowitego wyglądu, z pewnością nie są zbyt zdrowe... Dlatego może warto pomyśleć o czymś, co moglibyśmy przygotować we własnym domu?

Wspaniałą alternatywą może być marcepan. Wystarczy połączyć taką samą ilość zmielonych migdałów z cukrem pudrem, dodać niewielką ilość Amaretto oraz olejku migdałowego, aby otrzymać niezwykle aromatyczną i plastyczną masę cukierniczą.

Przy odrobinie praktyki z marcepanu można utworzyć wspaniałe pralinki, dekoracje na babeczki lub po rozwałkowaniu - obłożyć nim cały tort. Ponadto, zapachem marcepanu można się doskonale bawić. Wystarczy dodać kilka kropel wody różanej lub alkoholu. Odłóżmy na bok sklepowe masy cukrowe, stwórzmy swój marcepan i prześcigajmy się w pomysłach na najpiększniejsze dekoracje!:-)


Do zrobienia marcepanu potrzeba:

  • 220g migdałów bez skórki (w przypadku kupienia migdałów w łupinkach, trzeba zalać je wrzątkiem i po kilku minutach można z łatwością pozbyć się skórek. Należy wówczas migdały osuszyć ręcznikiem kuchennym)
  • 220g cukru pudru
  • 30-40 ml Amaretto
  • pół łyżeczki aromatu migdałowego


(*przepis na marcepan znalazłam tu)

Sposób wykonania:

Najpierw trzeba zmielić migdały na proszek za pomocą blendera. Do zmiksowanych migdałów należy dodać cukier puder, a następnie Amaretto i aromat. Całość ponownie zmiksować.


Gotową masę trzeba wysypać na stolnicę i delikatnie zagnieść dłońmi.

Marcepan można zarówno umieścić w pojemniku wyłożonym folią spożywczą i przechowywać go w lodówce, jak i zacząć tworzyć nasze dekoracje od razu!


Mając już przygotowaną masę marcepanową, można uformować z niej pralinki i oblać rozpuszczoną w kąpieli wodnej mleczną czekoladą.