Słowa „wiem co jem” świetnie się tu sprawdzają. Mieląc mięso w domu, albo prosząc ekspedienta w sklepie by zmielił dla nas wybrany przez nas kawałek, wiemy dokładnie co potem wyląduje w naszych żołądkach. Niektórzy klienci sklepów nie zdają sobie sprawy z tego co może znajdować się w mielonym mięsie. A szczególnie w bardzo mocno zmielonych wyrobach np. w parówkach czy pasztecie.

Niska cena mielonego mięsa powinna nas najbardziej zaniepokoić. Do tak zwanej masy mięsnej producenci często dodają to, czego nie udaje im się sprzedać w nie zmielonej postaci. Możemy tutaj znaleźć tłuszcze, różne odrzynki powstające w czasie podziału mięsa na pojedyncze elementy, oraz przy formowaniu mięs porcjowych. Wiadome jest, że mięso przeznaczone do wyrobu masy mielonej należy do niższych klas. Charakteryzuje się ono dużą ilością tkanki łącznej, która zostaje bardzo dokładnie rozdrobniona przez mielenie, dzięki czemu szybciej ulega zmiękczeniu w czasie obróbki cieplnej. W związku z tym kupne mielone mięso może trochę inaczej smakować, dlatego też producenci dodają do niego różnych konserwantów, aromatów, oraz ulepszaczy smaku.

 

Parówki i pasztety

Tanie parówki i pasztety na pewno nie zachwyciłyby nas swoją listą składników. Warto poczytać skład wyrobów mięsnych, które spożywamy. Na opakowaniu jednego ze znanych producentów pasztetów drobiowych możemy przeczytać: „mięso mechanicznie oddzielone z kurcząt”. Warto także zwrócić uwagę na procenty zawartości mięsa w takich produktach. Można tak łatwo przekonać się „ile jest mięsa w mięsie”. Parówki i pasztety są tłuste i tak naprawdę nie mamy pewności z co w nich jest, dlatego dietetycy zabraniają ich jedzenia. Oczywiście, szczególnie chodzi tutaj szczególnie o tanie wyroby.

Z jakiego mięsa mielić?

Dlatego warto zdecydować się na samodzielne mielenie mięsa, bądź poprosić o to obsługę sklepu. Najlepiej wybrać karkówkę, mięso z łopatki wołowej lub wieprzowej, albo biodrówkę wołową. Najlepsze smakowo wyroby mielone otrzymuje się z mięsa mieszanego, np. z mięsa wołowego lub cielęcego z dodatkiem wieprzowiny. W takiej kombinacji składniki mięs nawzajem się uzupełniają.